Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

et

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez et

  1. Użytkownik Jajcenty dnia 27 grudzień 2011 – 06:09 napisał Nie rozumiem. Kwestionujesz istnienie ciśnienia światła bo radiometr Crooksa działa inaczej niż się spodziewano? Tak..Radiometr stwierdza, że padając na jasną powierzchnię ramion wiatraczka światło nie ciśnie mocniej, niż padając na ciemną powierzchnię. Można to wyjaśnić logicznie tylko przyznaniem, że światło nie wywołuje ciśnienia mechanicznego.
  2. By być zrozumiałym: Urządzenia ciekłokrystaliczne na Ikarosie miały powodować ciemnienie fragmentu żagla i w tym miejscu ciśnienie światła miało być mniejsze, niż w miejscach jasnych powodując zmianę kierunku ruchu żaglowca. W radiometrze skrzydła wiatraczka z jednej strony są ciemne, z drugiej jasne i światło pada na połowę skrzydeł, która jest wtedy ciemna i równocześnie na tą połowę, która jest wtedy jasna. Ciśnienie światła padającego na jasną część wiatraczka ma być większe od ciśnienia na ciemnej jego połowie i powodować obracanie wiatraczka w kierunku przeciwnym pokazanemu na stronie WWW. Brak ruchu wiatraczka na skutek oświetlania go po wypompowaniu powietrza z radiometru świadczy o tym, iż nie ma różnego ciśnienia światła padającego na ciało materialne ze względu na jego barwę (ciemną lub jasną). Świadczy też o tym, że niemożliwe było manewrowanie Ikarosem przez ściemnianie części żagla, że komunikat agencji Jaxa o pomyślnym przeprowadzeniu testu manewrowania żaglowcem był laniem wody, zwyczajnym kłamstwem. A brak różnego ciśnienia światła ze względu na barwę ciała na które pada można wyjaśnić tylko przyznaniem, iż światło nie wywołuje ciśnienia mechanicznego.
  3. Na stronie http://events.eoportal.org/presentations/330/10002509.html jest schemat kontroli położenia Ikarosa przez urządzenia ciekłokrystaliczne, a na stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Radiometr_Crookesa obraz urządzenia Crookesa. W obu przypadkach zasada działania jest ta sama i jest ona podstawą do kwestionowania twierdzeń naukowców. Niestety, żagiel słoneczny żadnego napędu nie dostarcza.
  4. Informując o sprawności kotłów kondensacyjnych i pomp ciepła powyżej 100 procent piszesz o sprawności wirtualnej a nie rzeczywistej, bo wynikającej ze sposobu liczenia przez producentów.
  5. Do użytkownika „whiteresource”: Przyjmuję Pana wyjaśnienia w całości. Chyba każdy niezorientowany w zawiłościach mechaniki kwantowej nieprawidłowo odczyta treść tej notatki. Nadmieniam przy tym, iż energia fotonu, w tym stała Plancka dotyczy fotonu jako jednostki energii, a nie cząstki materii. W którymś miejscu ustaleń, jakoby foton i elektron są materią zaistniał błąd. M. In. dlatego, że światło i prąd nie wywołują ciśnienia mechanicznego, przedstawiłem dowody uzasadniające to stanowisko dla światła.
  6. Fale światła koloru zielonego i czerwonego różnią się częstotliwością. A czym się różnią ich fotony? Kolorem? Twierdzenie o dualizmie światła jest absurdem. Dowód, to: 1.Działanie lasera na żagiel, który porusza się na skutek impulsów lasera a nie jego ciągłego działania, więc ma miejsce odpychanie magnetyczne a nie mechaniczne ciśnienie. 2.Brak ruchu w oświetlanym w próżni radiometrze Crookesa. 3. Dotarcie w pobliże Wenus, czyli podróż w kierunku słońca żaglowca Ikaros. 4.Spadanie na Ziemię zamiast oddalania się żaglowca NanoSail-D2. Światło nie powoduje ciśnienia mechanicznego, jest wyłącznie falą elektromagnetyczną. Założenie, jakoby masa była formą energii jest mega absurdem, świadczy o zatraceniu logiki w rozumowaniu. Masa jest atrybutem ciał materialnych, określa ją ilość elementarnych cząsteczek materii w tych ciałach jednostkami miary zwanymi kg. Jednostki energii, to nie kilogramy, można sprawdzić w tablicach matematyczno fizycznych. Zewnętrzna wydajność kwantowa = sprawność urządzenia. Jeśli nie, to proszę określić, chociaż w przybliżeniu ile ta sprawność wynosi przy wydajności 114 procent.
  7. Są fizycy twierdzący, że foton i elektron nie istnieją, są tylko wymysłem. Cząstki materialne nie są w stanie przenikać przez siebie, zderza się je w akceleratorach. Światło i prąd to energia, więc foton i elektron mogą być co najwyżej najmniejszymi wykrywanymi jednostkami tej energii. Ich liczenie, to śmieszność analogiczna do podawanej przez japońską agencję kosmiczną, jakie ciśnienie wywierał 1 foton na ich żaglowiec Ikaros. A ogniwo słoneczne jest urządzeniem makro.
  8. Publikowanie informacji o uzyskaniu sprawności urządzenia 114 procent świadczy tylko o braku rozsądnego myślenia autorów tej informacji. Proponuję zmierzyć wzrosty temperatury jakiegoś ciała na skutek oświetlania go np. przez minutę, a potem traktowania go przez minutę uzyskanym prądem. Gwarantuję, że sprawność nie przekroczy 100 procent.
  9. Nie rozumiem tej informacji. Dotychczas astronomowie informowali, iż w centrum drogi mlecznej jest czarna dziura, a tu mamy jakąś inną strukturę, obszar gęstego gazu.
  10. Nieprawidłowe jest twierdzenie, iż światło ma budowę falowo-korpuskularną. Promieniowanie kosmiczne, w tym światło jest wyłącznie falą elektromagnetyczną. A to dlatego, że przenika przez siebie. Korpuskuły takiej właściwości nie posiadają, nawet zderza się je z sobą w akceleratorach. Opisane doświadczenie obala jednak szczególną TW. Twierdzi ona, że w każdym układzie inercjalnym prędkość światła jest jednaka, tylko w zależności od prędkości układu czas w nim Inaczej upływa. W doświadczeniu nie ma różnicy w prędkości układu inercjalnego, natomiast jest różna prędkość światła.
  11. Muszę zauważyć, że Dragan Slavkov Hajdukovic, to naukowiec nowoczesny, można go porównać z naukowcami japońskimi, którzy wysłali w kierunku słońca żaglowiec napędzany rzekomo światłem słonecznym. Twierdzi mianowicie, iż powstawanie wszechświata jest wspomagane przez grawitację, „która może spowodować powstanie zarówno neutralnej jak i naładowanej pary cząsteczka-antycząsteczka”. Tymczasem bez cząsteczki, być może i antycząsteczki, a więc bez materii grawitacja zaistnieć nie może. Każda energia jest działaniem materii.
  12. Drobna uwaga z mojej strony do tych rewelacji. Czarna dziura w kosmosie, to miejsce, w którym występuje brak materii będącej środowiskiem do przemieszczania się fal elektromagnetycznych. Dowód, to dotarcie żaglowca słonecznego Ikaros w pobliże Wenus, świadczące, że światło nie miało żadnego wpływu na podróż żaglowca, że fala elektromagnetyczna nie ma własności korpuskularnych. Dowód, to ustalenie przez sondy kosmiczne, że grawitacja ziemska jest największa nad górami, to ustalenie, iż w jaskiniach grawitacja zmniejsza się w głąb a nie zwiększa, więc w środku gwiazd i planet przyciąganie grawitacyjne ze wszystkich stron się równoważy i jest zerowe. Nie ma więc żadnych sił fizycznych powodujących rzekome zapadanie się gwiazd w czarne dziury.
  13. Jak powstaje pole magnetyczne Ziemi? Tworzą go 4 źródła magnetyzmu wewnątrz Ziemi. Są to asteroidy /magnesy/, które spotkały się w mgławicy i zaczęły się obracać wokół siebie rozpoczynając tworzenie się kuli ziemskiej.
  14. Mikroos. Skoro zaprzeczasz mojemu twierdzeniu o zerowej grawitacji w środku Ziemi, to wyjaśnij, co powoduje, że jest tam największa. Zmniejszanie się grawitacji w głąb Ziemi wykazały jej pomiary w jaskiniach, a sondy kosmiczne wykazują, iż największa jest nad górami, a nie nad morzami, jak Ci się wydaje. A na występowanie pustej przestrzeni w środku Ziemi wskazuje takie samo na Ziemi jak na słońcu odchylenie biegunów magnetycznych od geograficznych. Gwiazdy nie mogą być z wodoru, gazy mają właściwość dążenia do rozprzestrzeniania się w dostępnych im przestrzeniach. Podobny do ziemskiego skład chemiczny materii słonecznej o średniej gęstości prawie jak woda można wyjaśnić logicznie tylko występowaniem wewnątrz słońca pustej przestrzeni.
  15. Ależ bzdury. Twierdzenie o różnicy obrotów 1 stopień na milion lat oznacza, iż kula ziemska obraca się cała z tą samą prędkością. Na centrum kuli przyciąganie grawitacyjne działa ze wszystkich stron i wzajemnie się równoważy, więc ciśnienie grawitacyjne też jest tam zerowe. W środku Ziemi jest pusta przestrzeń i twierdzenia profesora wskazują, iż można określić jej wielkość i kształt w oparciu o rejestrację fal sejsmicznych.
  16. Jakoś nie mogę dostrzec supernowej na przedstawionym fragmencie nieba. Jeszcze 2 inne gwiazdy są tej samej wielkości. Winny być widoczne efekty ewentualnego wybuchu w postaci smug materii w okół gwiazdy, a widać tylko delikatne zamglenie światła. Jest to stanowczo za mało, by uznać, iż mamy do czynienia z supernową
  17. Panowie. Przestańcie wreszcie produkować te niezrozumiałe dyrdymały. Ostatnio japońscy naukowcy wykazali, że światło nie wywołuje ciśnienia, więc foton nie jest cząstką elementarną, może być uznany co najwyżej za jednostkę energii. Intuicja podpowiada mi, że to samo dotyczy elektronu, więc zamiast liczyć ile razy się te cząstki ze sobą splątały przyjmijcie podstawową zasadę odróżnianie materii od energii, mianowicie, że materia nie jest w stanie przez siebie przenikać W końcu powyższa zasada towarzyszy zderzaniu cząstek w akceleratorach.
  18. W przedstawionej teorii dziwi mnie możliwość zamiany czasu w przestrzeń, chociaż jeszcze dziwniejsze i nierealne jest występowanie w teorii względności czasoprzestrzeni, czyli połączenia dwóch wymiarów w jeden. Ponadto mam uwagę do komentarza przedstawionego przez inhet. Pytanie: jak się obserwuje płaskość przestrzeni? Przecież przestrzeń jest trójwymiarowa, płaska może być tylko dwuwymiarowa płaszczyzna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...