Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Ranking


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.08.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. 2 punkty
    Pierwszy polski pionowy banknot*? Hmm...: fot.: https://snmw.pl/aukcja-banknotow-insurekcji-kosciuszkowskiej-jakiej-bylo/ Co prawda nie są to ściśle "banknoty", czyli znaki pieniężne emitowane bank ("noty bankowe"), a bilety skarbowe, ale są to pierwsze polskie pieniądze papierowe - i jak widać na obrazku, siedem z dziewięciu ma format pionowy Pierwsze w ogóle papierowe znaki pieniężne, emitowane w Chinach ok. 1000 lat temu, też były pionowe: Czyli format pionowy nie jest żadnym dziwactwem, zresztą teraz np. Szwajcaria emituje tylko pionowe banknoty: https://pl.wikipedia.org/wiki/Chińskie_pieniądze_papierowe A czy to przeznaczone dla kolekcjonerów, a nie do obiegu, wydrukowane na zlecenie NBP "coś" jest banknotem faktycznie, a nie tylko formalnie - można się spierać. Czyli i nie całkiem pierwszy polski pionowy, i nie całkiem banknot... w sumie pic na wodę dla kolekcjonerów. Niektórych, bo nie wszyscy takimi "kolekcjonerskimi" nibymonetami i nibybanknotami się interesują. I słusznie. Prawdziwe monety i banknoty, od 3000 lat (monety) i 1000 lat (pieniądze papierowe) emitowane do obiegu, są nieporównywalnie bardziej interesujące * - formalnie "banknoty", to papierowe (teraz często plastikowe) znaki pieniężne emitowane przez banki. W praktyce "banknoty" to wszystkie papierowe znaki pieniężne, niezależnie od emitenta (bank, skarb państwa, emitent prywatny itp.) i formalnej podstawy emisji.
  2. 0 punktów
    Na ziemi rządzi banda troglodytów zwanych politykami. Dziwimy się, że klimat się ociepla, a nie wiemy, że tak było zawsze, niezależnie czy cywilizacja istniała, czy jej nie było. Jeśli jednak zależy to od nas, to powinno nas być mniej, albo powinniśmy zrezygnować z konsumpcyjnego trybu życia na rzecz przetrwania. UNICEF, słowami swych pseudo ambasadorów namawia nas do żywienia małego Murzynka, a u jego stóp o 18 lata starszy Murzynek płodzi właśnie następnego. Biadolimy, że woda pitna nam się kończy, a Amerykanom sprzedajemy koncesje na gaz łupkowy, którego wydobycie zanieczyszcza tę wodę. Od wieku przeprowadzamy meliorację, regulujemy rzeki, co powoduje wielokrotnie szybszy spływ wody do Bałtyku, na dodatek złego kopalnie wypompowują tę wodę do rzek, a "ekolodzy" protestują, by nie budować zbiorników wodnych. Kiedyś baba prała w potoku, chłop mył się w misce i wylewał wodę na podwórze, a dzisiaj wszystko pędzi do oczyszczalni, by potem wypompować to do rzek. Jak ma woda pozostać w Polsce? Na dodatek bakteriolodzy krzyczą, że w Bałtyk jest niesłony i lęgną się przecinkowce, które zarażają nas, a są mięsożerne. Powstała wielka spółka Wody Polskie, co możemy odczuć jedynie poprzez podnoszenie cen wody, bo to siedlisko wysoko uposażonych politycznych mapetów. FAO krzyczy, że trzeba zintensyfikować gospodarkę rolną, jakby była ona mało intensywna, bo trzeba wyżywić kolejne miliardy. A gdzie polityka demograficzna? Czyżby trzeba było walić więcej chemii do ziemi? Ludzkość jest durna i nie powinna nazywać się cywilizacją. Może CVID 19 to załatwi. Trump powiedział, że mają szczepionkę i już kupuje dla 100 milionów Amerykanów, mimo że jest jeszcze nieprzebadana. WHO siedziało cicho! Gdy tylko Putin oznajmił podobną wieść, szczepiąc swą córkę, WHO i media się uaktywniły. Ukradli, niezbadana, ostrzegamy... o co tu chodzi jak nie o pieniądze? Myślałem, że szczepionka z jakiegokolwiek kraju jest dobra. Jeszcze nie tak dawno Trump apelował do Niemców, by przekazali swe badania, ponoć wysoko zaawansowanie, USA. A dlaczego? Czujność, by nikt nie zarobił na szczepionce oprócz USA jest zastanawiająca. Może wcale tu nie chodzi o ratowanie ludzkości ponad podziałami?
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...