Troszkę porównujemy jabłka i ziemniaki? Widziałem jak kot podchodził STADO gołębi na płaskiej jak stół powierzchni asfaltowej drogi. Obserwował kilkanaście ptaków jednocześnie, wykrywał moment w którym żaden na niego nie patrzył, przesuwał się dwa, trzy szybkie kroki i zamierał nieruchomo jak kamień. Niezwykły widok. Może i mają w d*pie człowieka, ale sprytu i inteligencji nie można im odmówić. Mój zwierz (z awatara) potrafił upolować listonosza, pokazać że jej piłka wpadła pod regał, ale w szachy ze mną przegrywała. A nie znam nikogo z kim mógłnym wygrać w szachy